sobota, 28 marca 2015

Yoga my LoVe


 




Jak joga odmieniła moje życie??

"We wczesnej młodości każdy z nas wie, jaki jest jego własny mit (to co zawsze chciał robić). W tym okresie życia wszystko jest jasne, możliwe, nie boimy się marzyc i pragnąc tego co chcieliśmy ucznic ze swoim życiem."
Paulo Coelho, "Alchemik"



Nie ma jednego atomu naszej istoty, który nie zmieniał by się w trakcie naszego życia. Nowe doświadczenie wzbogaca. Nawet przykre sytuacje sprawiają, że jesteśmy odporniejsi. Zaakceptowanie zmian świadczy i tym, że nie popadliśmy w odrętwienie i jesteśmy młodzi. Kiedy przestajemy się zmieniać, umieramy. Joga jest dla mnie nie odkrytą formą. Praktykując ćwiczenia czuję, że całe ciało pracuje, przy okazji wzbogacając ducha.

Złote zasady:

1. Bark bólu
2. Praca w symetrii ciała
3. Oddech

Dopiero dzięki spokojnym ćwiczeniom zaczęłam kontrolować swoje ciało. Świadomość ruchu i pracy mięśni pozwala na zdrowy wysiłek. Same plusy...
Jeśli masz ochotę rozpocząć przygodę z tą formą fitnessu, najlepiej wybierz poziom podstawowy. Nowe formy jogi wyrastają jak grzyby po deszczu. Trzeba być bardzo cierpliwym lub mieć dużo szczęścia, aby znaleźć szkołę dla siebie. Sama natrafiłam na różnych trenerów. Mniej lub bardziej "nawiedzonych". Zabawny był śpiewający Pan z szydełkowaną czapką na głowie. Wytrzymałam na jego zajęciach 15 min. Dość mocno zraziłam się do trenerki, która na "dzień dobry" skrzyczała mnie za złą matę. Tym razem wytrzymałam całą sesję tj. 90 min, bałam się wyjść przed czasem. Moja psychika trwale ucierpiała po tych torturach. Mistrzynią jest trenerka z "Kameralnego Studia Jogi". Nie wielka szkoła w Gdańsku, do której wracam z radością.

http://www.joga-medytacja.pl/index.php/joga/odmiany-jogi   - link pozwoli wam na zapoznanie się z rodzajami jogi oraz wybranie odpowiedniego dla siebie.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz